Transhumanizm (w skrócie H+ lub Th+) jest to idea zakładająca, że człowiek nie jest zwieńczeniem ewolucji i nie jest istotą doskonałą. Skąd się wziął transhumanizm? Oczywiście z fascynacji rozwojem urządzeniami cyfrowymi, robotami, biotechnologią, sztuczną inteligencją, kognitywistyką.
Komputery, których używamy są coraz szybsze, coraz mniejsze i jednocześnie pozwalają coraz swobodniej przewidywać przyszłość. Co więcej: urządzenia codziennego użytku są coraz powszechniej wyposażane w wydajne procesory i duże pojemności pamięci operacyjnej. Pojawiają się też urządzenia cyfrowe, które mogą pełnić rolę protez dla człowieka schorowanego, albo wzmacniaczy sił dla profesjonalistów bądź sportowców wyczynowych.
To wszystko prowadzi do pytań, czy nowe możliwości rysujące się przed człowiekiem nie wymagają nowych regulacji?
Tematyka nie jest całkiem nowa. Pomysły samoświadomych komputerów powstały na świecie wraz z upowszechnieniem pierwszych komputerów jeszcze w latach pięćdziesiątych. Znalazły one od razu odzwierciedlenie w filmach fantastyczno-naukowych oraz literaturze, gdzie szczególnie koncepcje buntu robotów były eksploatowane na długo przed skonstruowaniem pierwszych urządzeń tego typu.
Teraz tematyka powraca z pogłębioną refleksją na temat współczesnych osiągnięć techniki, ugruntowaną pierwszymi doświadczeniami.
Zagadnieniem podstawowym wiążącym się z wykorzystaniem urządzeń wyposażonych w inteligencję jest kwestia odpowiedzialności cywilnej za wyrządzone szkody. I tutaj konstatujemy, że prawo jest z grubsza przygotowane na tę okoliczność.
Odpowiedzialność cywilna za szkody wyrządzone z udziałem maszyn i urządzeń jest przez prawo w miarę dokładnie określona już obecnie. Ponieważ urządzenia, nawet najbardziej inteligentne jak dotąd nie mają osobowości prawnej, to za szkody odpowiada właściciel, ewentualnie operator urządzenia.
Ale czy formy humanoidalne, do których dążą konstruktorzy maszyn i robotów, mogą dysponować zdolnością prawną? Powiedzmy drony – kiedy i w jakim przypadku? Gdzie pojawiłaby się granica między maszyną, a istotą stanowiącą coś więcej?
Obecnie zdolność prawna jest atrybutem osób fizycznych, jednostek organizacyjnych będących osobami prawnymi (w szczególności Skarbu Państwa) oraz niebędących osobami prawnymi, którym zdolność prawną nadają przepisy szczególne. W USA osoby prawne posiadają prawa coraz bardziej zbliżone do praw osób fizycznych. Co ciekawe: od 1902 osobowość prawną posiadają również statki morskie.
Kiedy i w jakich warunkach formom inteligentnym mogłyby przysługiwać zdolności prawne? Jedną z takich okoliczności, którą wskazują pomysłodawcy, są kwestie ochrony prawnej wynikającej z empatii wobec form humanoidalnych. Drugi zestaw pytań twórcy koncepcji transhumanizmu formułują na temat technicznej nieśmiertelności oraz odnawialnej cyber-świadomości, poprzez skanowanie i pobieranie zawartości umysłów.
To wszystko na razie brzmi dość odlegle. Jednak problemy takie już w tej chwili zaprzątają umysły. Warto obserwować rozwój idei w tym obszarze. Technika informatyczna idzie bowiem obecnie coraz dalej i jest coraz mniej skrępowana ograniczeniami. Może się zatem okazać w niedługiej perspektywie czasowej, że już wkrótce prototypy konstrukcji elektroniczno-informatycznych jako pierwszy będzie musiał konsultować nie inżynier, ale prawnik. (d)
* * *
Podczas majowego Klubu Informatyka poświęconego tematyce transhumanistycznej zastanawialiśmy się między innymi nad aspektami prawnymi związanymi z autonomicznych robotami i sztuczną inteligencją oraz kwestiami emulacji ludzkich mózgów. Jednym z głównych aspektów transhumanizmu jest łączenie się ludzi z maszynami, zarówno w materii fizycznej, biologicznej, jak i podmiotowości prawnej robotów i przejawów sztucznej inteligencji.
Wykład wprowadzający do tematu wygłosił Kamil Muzyka, działacz transhumanistyczny i doktorant nauk prawnych. Tematem wykładu były koncepcje i modele akademickie oraz umiejscowienie w obrocie prawnym działania autonomicznych robotów, teleprezencji, systemów sztucznej inteligencji oraz hipotetycznej emulacji mózgu. Kwestie te prezentowane były na gruncie prawa polskiego i amerykańskiego, w materii prawa cywilnego, karnego, własności przemysłowej oraz teorii prawa.
Wydaje się, że tematyka transhumanistyczna jeszcze nie raz pojawi się na forum PTI.
_____________________________
Klub był nagrywany. Tutaj materiał wideo z wykładu (czas trawnia 55:19)
A tutaj dyskusja po wykładzie (25:36):