Trudna tematyka budowania ontologii sieci semantycznych została zaprezentowana podczas kwietniowego Klubu Informatyka (24 bm). Przyszli najwyraźniej ci co chcieli, bowiem frekwencja około dwudziestu uczestników tego interesującego seminarium nie zmniejszyła się nawet po tradycyjnej przerwie.
Temat zaprezentowała Maria Ganzha, występująca w roli gościa a zarazem gospodarza wydziału Matematyki i Nauk Infomacyjnych Politechniki Warszawskiej. Omówiła ona zarówno początki rozwoju technik semantycznych, której zręby opracował Tim Berners-Lee (uważany za ojca WWW), jak i aktualne trendy w tej dziedzinie.
Do czego służą sieci semantyczne? Ich konstrukcja, oparta na języku znaczników XML (eXtensible Markup Language), pozwala na definiowanie pomiędzy obiektami zbiorów informacji – specyficznych powiązań. Ich konstrukcje oparte są na definiowaniu słowników pojęć i relacji pomiędzy pojęciami, czyli tak zwanych ontologii. Ontologie te opisywane są w języku RDFS (RDF Schema) lub (raczej) języku OWL (Web Ontology Language), natomiast serializowane są zwykle w ramach RDF (Resource Description Framework) opartych na XML (choć istnieją również inne serializacje). Ontologie działają w ten sposób, że komputery np. na zasadach przechodniości mogą downioskowywać wiedzę o strukturach danych, której explicite nie wprowadził użytkownik. To jest ta cecha tagowania informacji, którą nie dysponują tradycyjne bazy danych.
Konstrukcje sieci semantycznych ewoluują. Jak zwróciła uwagę prelegentka, o ile z początku były stosowane do raczej dużych, w miarę statycznych systemów wiedzy (medycyna, technika, korpusy jezyków), to obecnie rozważa się ich używanie w zastosowaniach bardziej dynamicznych, np. w mechanizmach internetu przedmiotów – IoT (Internet of Things). (d)
Klub zgodnie tradycją był filmowany. Poniżej odsyłacze do dwóch relacji wideo.
Zapis filmowy wykładu (52:47)
Zapis wideo dyskusji (25:54).
Zobacz także